Kable rozruchowe czyli przewody elektryczne, zakończone specjalnymi zaciskami na klemy tzw. "krokodylkami", które bez wątpienia sprawdzą się w sytuacjach, gdy akumulator odmówi posłuszeństwa i w pobliżu mamy pomocną osobę, która za ich pomocą pozwoli nam doprowadzić samochód do pełnej sprawności. Jest to najtańszy i najlepszy sposób na awaryjne uruchomienie auta. Przewody dzielą się głównie ze względu na maksymalne natężenie prądu oraz ich długość
Jakie kabel rozruchowy wybrać?
W przypadku, gdy samochód odmówi posłuszeństwa ze względu na rozładowanie akumulatora i zdecydujemy się na jego naładowanie poprzez kable rozruchowe i pomoc innej osoby, należy zwrócić uwagę na kilka istotnych czynników:
-
Najważniejszą rzeczą jest maksymalne natężenie prądu. Zazwyczaj do aut osobowych wystarczą przewody przewodzące 400A, a do samochodów Diesla warto rozważyć kable 600A. Większe wartości natężenia sprawdzają się przede wszystkim w przypadku aut ciężarowych
-
Drugą istotną sprawą jest długość przewodów. Niestety sytuacje na drodze bywają nieprzewidywalne i czasem może zajść potrzeba ładowania akumulatora w różnych niekomfortowych miejscach. Warto więc podejść do sprawy zapobiegawczo i pomyśleć o dłuższych przewodach. W naszej ofercie znajdują się kable 3, 4 metrowe i dłuższe
Odpalanie z kabli - w jaki sposób?
Przede wszystkim pamiętajmy o prawidłowym użytkowaniu kabli rozruchowych. Bardzo ważnym jest, aby akumulator osoby, która nam pomaga miał takie samo napięcie jak nasz. Akumulatory powinny być podłączone plus do plusa (lub minus do minusa) oraz odłączane w odwrotnej kolejności.
Pamiętajmy, że bezpieczeństwo jest najważniejsze i prawidłowo użytkować przewody rozruchowy, co pozwoli zapobiec niebezpiecznym i nieoczekiwanym sytuacjom oraz uszkodzeniom. Miejmy na uwadze też, że częste używanie kabli może doprowadzić do zniszczeń, więc jeżeli nasza bateria coraz częściej się rozładowuje, najlepiej rozważyć kupno nowej
